Widok na kopalnię węgla brunatnego Welzow-Süd

You are here

Widok na kopalnię węgla brunatnego Welzow-Süd

... edy takie cmentarze zobaczymy w Polsce? Cmentarz leśny - Waldfriedhof Marienberg Rowy wietrzeniowe przecinają Łuk Mużakowa Niedługo potem, wciąż jadąc po terenie Łuku Mużakowa, przecinamy kilka ostro wciętych dolin, ułożonych poprzecznie do drogi, szerokich na kilkanaście, kilkadziesiąt metrów. To rowy wietrzeniowe, czyli charakterystyczne dla Łuku Mużakowa formy geologiczne. Rowy wietrzeniowe na Łuku Mużakowa powstają w wyniku procesów wietrzenia nad złożami węgla brunatnego, które później zostały wypchnięte na powierzchnię przez lądolód. Węgiel brunatny utlenia się pod wpływem tlenu atmosferycznego zawartego w glebie, tym samym proces ten można porównać do kompostowania, gdzie materia organiczna z czasem osiada, tworząc łatwe do zauwa...

Zobacz więcej: Pojezierze Łużyckie i Szlak Górniczy Dolnych Łużyc. Brandenburgia na weekend.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... ultywacyjnych na terenach, gdzie wcześniej przez dziesięciolecia prowadzono eksploatację węgla brunatnego. Wtedy o Dolnych Łużycach mówiło się nawet jako o najbrudniejszym miejscu w Niemczech. Intensywna działalność górnicza doprowadziła do powstania ogromnych wyrobisk, a gdy zasoby węgla zaczęły się wyczerpywać, region stanął przed wyzwaniem zagospodarowania zdegradowanych terenów. Pierwsza z kopalnianych niecek znalazła się pod wodą już na początku lat 70. XX wieku, jednak proces rekultywacji rozpoczął się na szerszą skalę w latach 90. i wciąż trwa. Kopalnia węgla brunatnego Welzow-Süd Ponad 20 jezior, które były kopalniami Przekształcenie dawnych kopalni w system połączonych ze sobą jezior, które następnie stworzyły sztuczne poje...

Widok na kopalnię węgla brunatnego Welzow-Süd

Widok na kopalnię węgla brunatnego Welzow-Süd

... ochód. Następnie podążaliśmy za znakami Szlaku Górniczego Dolnych Łużyc w kierunku zachodnim, aż do miasta Finsterwalde. W Finsterwalde, po przyjemnym noclegu, wsiedliśmy w pociąg regionalny i - z przesiadką w Chociebużu (Cottbus) - wróciliśmy do Forst. Cała podróż trwała około półtorej godziny, dwukrotnie wiozły nas regionalne niemieckie pociągi niewymagające rezerwacji miejsc ani dla nas, ani dla rowerów, a jednym z nich był nowy, nowoczesny pociąg Siemens Mireo w barwach Deutsche Bahn. Bilety można kupić przed odjazdem w czerwonym automacie na dworcu. Przedział rowerowy w pociągu Siemens Mireo Do Forst bezpośrednio z Żagania i Wrocławia Na Pojezierze Łużyckie dotarliśmy samochodem, gdyż w taki sposób łatwiej nam było ogarnąć cał...

Przeczytaj wszystko: Pojezierze Łużyckie i Szlak Górniczy Dolnych Łużyc. Brandenburgia na weekend.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: