... nujące liczby, które pewnie niejednego ornitologa rzucają na kolana, jednak przy przedstawianiu atrakcji często kończy się właśnie na liczbach, gdyż ta “nominalna” wartość regionu zwykle nie idzie w parze z jego bezpośrednią, bardziej namacalną atrakcyjnością, z jaką ma realny kontakt zwykły turysta. Stawy Milickie - Kompleks Stawno W Dolinie Baryczy jest inaczej. Podczas naszego pobytu działo się tyle, że płynny przejazd rowerem przez Kompleks Stawno był niemożliwy. Po każdej poprzecznej ścieżce lub grobli spacerowały gęsi gęgawy z kilkutygodniowymi gąsiętami, więc żal było nie zatrzymywać się co chwilę, by pocieszyć oko widokiem puchatych kulek i ich czujnych rodziców. Wstępu na groble i bliższego kontaktu z ptakami bronią osobliwe...
Pamiątkowa fota ze ścieżki Szurkowskiego
... zy Następny na naszej trasie był Milicz, nieformalna stolica regionu - niewielkie, 11-tysięczne miasteczko, nadające tempo Dolinie Baryczy. Pierwsze wzmianki o Miliczu pochodzą z XII wieku, prawa miejskie otrzymał już na przełomie XIII/XIV wieku. Pod koniec XV wieku stał się częścią królestwa Czech i wkrótce trafił w ręce rodu Kurzbachów, którzy przyczynili się do wspomnianej złotej ery miasta i regionu. To wtedy rozwinęła się hodowla karpia i rozbudowywano kompleksy stawów milickich. Pod koniec XVI wieku Milicz stał się własnością rodu Maltzanów, którym zawdzięcza dalszy rozwój. Za panowania Maltzanów wybudowano pałac, dwa kościoły, nowy ratusz, a nawet sieć wodociągową i kanalizacyjną. W 1742 Milicz stał się częścią Królestwa Pruskiego, ...
Przeczytaj wszystko: Dolnośląska Kraina Rowerowa i Dolina Baryczy. Dolny Śląsk rowerem.


