Kaplica rodziny von Tesmar w Borkowie Lęborskim

You are here

Kaplica rodziny von Tesmar w Borkowie Lęborskim

... półdzielni rolniczych, pałac w Sasinie przez trzy lata po II wojnie światowej służył żołnierzom Armii Czerwonej, co przyniosło dewastację pałacowych pomieszczeń i zabudowań gospodarczych. Dwór w Sasinie ... ale wcześniej - spacer po bałtyckiej plaży Będąc tak blisko wybrzeża Morza Bałtyckiego nie sposób nie zajrzeć nad otwarte morze. Z Sasina do Osetnika, prawie pod latarnię Stilo, są zaledwie trzy kilometry. Rowery można wziąć ze sobą, zostawić pod okiem pracowników jednej ze smażalni lub członka ekipy i wtedy warto wybrać się na jedną z najszerszych i jedną z tych najpiękniejszych plaż nad Morzem Bałtyckim. Wejście na latarnię Stilo po drodze - obowiązkowe! Wybudowano ją na naturalnym wzniesieniu, które wyraźnie wyróżnia się ...

Zobacz więcej: Pałace i dwory na północnych Kaszubach. Pomorskie na weekend.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... ła własnością najstarszego szpitala w Gdańsku - szpitala św. Ducha. Dworek w Salinie - gospodarstwo agroturystyczne Strumień ekskrementów w dworze w Łętowie Dużo gorzej wygląda stan dworu w Łętowie. Jeden z najstarszych majątków na północnych Kaszubach istniał już w XVI wieku i był własnością rodziny von Lantow. Dzisiaj stoi szeroko otwarty, z potłuczonymi szybami w oknach ciemnozielonego ganku, zamienionego na drwalnię. Dostępu do pomieszczeń na parterze nikt nie broni, gdzieś w kącie dawnego biura wciąż leżą raporty kasowe ostatniego właściciela, firmy z branży rolniczej. Z piętra, zamieszkanego przez osoby bezdomne, słychać ujadanie zamkniętnego w jednym z pokojów psa, a na parter - przez pękniętą rurę - leci strumień ekskremen...

Kaplica rodziny von Tesmar w Borkowie Lęborskim

Kaplica rodziny von Tesmar w Borkowie Lęborskim

... - festiwal podróżniczy w Wejherowie W turystyczno-podróżniczych kręgach jest głośno o Wejherowie za sprawą festiwalu podróżniczego Wanoga, który organizowany jest jesienią w Filharmonii Kaszubskiej przez Michała Witkiewicza i Polski Klub Przygody. W wybudowanym w 2013 roku, nowoczesnym gmachu Wejherowskiego Centrum Kultury o swoich podróżach opowiadali już m.in. Krzysztof Wielicki, Krzysztof Starnawski i Aleksander Doba, blogerzy Ola i Karol Lewandowscy, ale też podróżnicy rowerowi jak Kamila Kielar, Alicja Rapsiewicz i Andrzej Budnik, czy lubiany szczególnie przez publikę Piotr Strzeżysz. Dla trójmiejskiej publiczności to druga najlepsza okazja - zaraz po Kolosach w Gdyni - by w komfortowych warunkach posłuchać o podróżach z całego świata. Filharmoni...

Przeczytaj wszystko: Pałace i dwory na północnych Kaszubach. Pomorskie na weekend.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: