... - odbudowanych zabytków, pięknych panoram znad Łaby i dużej liczby mocno zróżnicowanych atrakcji do zobaczenia. Za to Lipsk okazał się bardziej nastrojowy, klimatyczny, bliższy w ten żywy, "ludzki" sposób. Z Drezna, poza wizytą w Neustadt, nie pamiętamy scen żyjącego miasta, mieszkańców spędzających czas razem na ulicy, a z Lipska - przeciwnie. Być może są to jedynie powierzchowne wnioski po ledwie kilku dniach pobytu, jednak Lipsk wydał nam się miastem dla mieszkańców, a Drezno - dla turystów. Ani jedno, ani drugie nie ma mieć pejoratywnego znaczenia - obydwa miasta po prostu trzeba zobaczyć. Rowerowo-gastronomiczna atmosfera ulicy w Lipsku Kolorowe Nowe Pojezierze Lipskie Celem naszego wyjazdu było także Nowe Pojezierze Lipskie. Pierwsza czę�...
Iluzjonista - street art w Lipsku
... Dopiero w 2060 roku zakończy się napełnianie ostatniego ze sztucznych jezior, jakie na Nowym Pojezierzu Lipskim powstają przez zalanie wodą zamkniętych kopalni odkrywkowych węgla brunatnego. Większość nowo powstałych zbiorników zachwyca barwą, którą nadają wodzie związki mineralne pochodzące z pokopalnianych odkrywek. A spoglądając na jeziora z góry można dostrzec ferie kolorów, powstające z nagromadzonych miejscowo osadów mineralnych. Warto zaznaczyć, że w przeciwieństwie do polskich zbiorników tego typu (Konin, Mużaków), kąpiel w tutejszych jeziorach jest dozwolona i bezpieczna, a mineralne barwniki nie są groźne dla zdrowia. Kolorowe odcienie wody na Nowym Pojezierzu Lipskim Piętnaście jezior na Nowym Pojezierzu Lipskim Na Nowym Pojezier...
Przeczytaj wszystko: Lipsk i Nowe Pojezierze Lipskie. Niemcy na rowerze.