Droga rowerowa w Kościerzynie

You are here

Droga rowerowa w Kościerzynie

... ony korzystać z dróg publicznych, jeździć po bocznych trasach po mniej lub bardziej szczęśliwie ułożonych płytach różnego rodzaju lub wybierać zwykle mało wygodne drogi gruntowe i leśne, często pokryte nieznośną “tarką”. I jeśli połączyć te niełatwe warunki do jazdy rowerem z częstym brakiem szacunku do rowerzysty na drodze, rysuje nam się obraz Kaszub jako regionu mało przyjaznego dla rowerowych rodzin czy osób szukających sposobu na pełen rowerowy relaks. Okolice Chmielna na Kaszubach Podczas naszej rowerowej trasy przez Kaszubski Park Krajobrazowy starałem się wybrać takie drogi publiczne, jakie znane nam są z mniejszego ruchu lub gruntowe alternatywy wystarczająco wygodne na przejazd rowerem turystycznym - crossowym lub trekkingowym. Uprz...

Zobacz więcej: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne

... owej Kościerzyna-Sikorzyno-Gołubie Kaszubskie, która została rozebrana w 1930 roku, gdy zastąpił ją nowy odcinek powstałej w tamtych latach magistrali kolejowej łączącej Gdynię z Górnym Śląskiem. Długa, idealnie płaska - jak to linia kolejowa - trasa szybko wyprowadza z miejskiego obszaru Kościerzyny na piękne Kaszuby. Po drodze warto przyjrzeć się wciąż trwającym ponad stuletnim kolejowym wiaduktom. Po drugim z nich nie prowadzi już żadna droga. Aż się prosi, by wybudować tutaj prawdziwą drogę rowerową i połączyć Kościerzynę z istniejącymi drogami w okolicach Gołubia, o których będzie za chwilę. Wiadukt na dawnej linii kolejowej Kościerzyna-Gołubie Klimatyczny dwór Wybickich w Sikorzynie Przed połączeniem “naszej” dawnej lini...

Droga rowerowa w Kościerzynie

Droga rowerowa w Kościerzynie

... zapytana o kaszubskie “grucholce” i “rzucanki” odpowiada wyłącznie wynikami dotyczącymi tego jednego miejsca. Podobne w brzmieniu kaszubskie ruchanki nie przypominają niczym rzucanek z Chmielna. Czy miejsce to rzeczywiście korzysta z tradycyjnych receptur czy “sprytnie” korzysta z mody na regionalia? Może podpowiecie w komentarzu? :-) Checz u Kaszebe w Chmielnie Żywe muzeum kaszubskiej ceramiki Choć z punktu widzenia krajoznawcy, pisząc o Chmielnie powinienem napisać najpierw o żywym muzeum kaszubskiej ceramiki prowadzonym przez rodzinę Neclów, produkującej kaszubskie naczynia od trzech pokoleń. To już ponad 100 lat, od kiedy w Chmielnie powstał pierwszy zakład ceramiki Franciszka Necla, który w swoich pracach opierał się na siedmiu podstawowyc...

Przeczytaj wszystko: Kaszuby na weekend: Kaszubski Park Krajobrazowy na rowerze.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: