Stary Most na Menie i twierdza Marienberg

You are here

Stary Most na Menie i twierdza Marienberg

... leje, zarówno państwowe Deutsche Bahn, jak i prywatni przewoźnicy regionalni. W każdym z pociągów było miejsce na rowery do wykorzystania przez dowolną ich liczbę, wraz z taśmami do mocowania stojących pojazdów (żadnych haków pod sufitem), ale także szerokim, wygodnym wejściem niewymagającym zdejmowania sakw - ani razu podczas całej podróży przez Niemcy! Na myśl mi od razu przychodzą zupełnie przeciwne warunki przewozu rowerów w traktującej rowerzystów jak zło konieczne Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Trójmieście. Ale, ale - to jednak blog rowerowy, nie kolejowy... Przestrzeń rowerowa w pociągu Deutsche Bahn Wspaniałe wspomnienia z żółto-zielonej Frankonii ... więc zostańmy przy rowerach i naszych wspaniałych wspomnieniach z Frankonii. ...

Zobacz więcej: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... yobrazić sobie sposób, w jaki przygotowane wcześniej drewniane elementy wystroju widowni umieszczono w murowanym budynku. Nowy Pałac w Bayreuth Frankonia z rowerowym biurem podróży Po rokokowych zachwytach pierwsze kilometry przejechane po MainRadweg zupełnie nas nie urzekły. Początek pięciogwiazdkowego rowerowego szlaku za Bayreuth prowadzi wąską dolina Menu Czerwonego, często po zwykłych publicznych drogach, rzucając turystę z jednego brzegu na drugi i zmuszając czasem do intensywnych, choć na szczęście niedługich, podjazdów, nie rekompensując tego szczególnymi atrakcjami po drodze. Na pewno wiedzą o tym biura organizujące wyprawy rowerowe po Frankonii i oferowane trasy rozpoczynają dopiero kilkadziesiąt kilometrów dalej. W ten sposób wygląda o...

Stary Most na Menie i twierdza Marienberg

Stary Most na Menie i twierdza Marienberg

... ożonego na północ od Norymbergi. Ze względu na akurat prowadzone remonty torów przed Berlinem, ale przede wszystkim z powodu odległości dzielącej północ Polski z południem Niemiec podróżowaliśmy pociągiem... aż 13 godzin! Na szczęście lubimy podróże pociągami, więc każda z pięciu (!) przesiadek była przyjemnym urozmaiceniem jazdy, a ta najdłuższa w Dreźnie pozwoliła nawet przejechać się po mieście i zjeść obiad wśród żółto-czarnych szalików i koszulek kibiców Dynama Drezno wracających z meczu. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, że wkrótce wrócimy do Saksonii i do Drezna na dłużej. Pociąg z Cottbus do Drezna Z podobnego założenia jak my - że kolej jest wciąż tym najwygodniejszym i bardzo potrzebnym środkiem transportu rowerzyst...

Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: