Rower z przyczepką rowerową w Karyntii

You are here

Rower z przyczepką rowerową w Karyntii

... ło się do nas już pierwszego dnia. Naszemu wieczorowi w Toblach towarzyszyła nie tylko kolacja na tarasie przyjemnej włoskiej knajpki, ale także ćwierćfinał mistrzostw Europy w piłce nożnej, który właśnie tego dnia reprezentacja Włoch rozgrywała z Belgią. W piłkę “grały” tego dnia wszystkie lokale umożliwiając oglądanie meczu na dużych telewizorach lub wywieszonych na ścianach budynków ekranach. Ciekawsze od wydarzeń na boisku było dla nas obserwowanie piłkarskich zwyczajów Włochów. Bez względu na wiek, płeć czy status, kibicowanie włoskiej reprezentacji odbywało się dość kulturalnie i bezpiecznie, choć naturalnie momentami było bardzo żywiołowo i donośnie. Tą najbardziej doniosłą chwilą było naturalnie odśpiewanie włoskiego hymnu nar...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Drawy w Karyntii. Austria na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... ku nieco wcześniej. Pamiątkowe zdjęcie w stojącej przy szlaku ramie Przyczepki, tandemy, rowery poziome i cargo Na około 20-30 kilometrach przed Villach spotykamy największy rowerowy ruch na całej trasie. Obserwujemy duże zróżnicowanie zarówno wśród rowerzystów, jak i rowerów, na których podróżują. Starając się zrobić zdjęcie drogowskazów trasy wzdłuż Drawy, oznaczonej austriackim symbolem R1 i transalpejskiej trasy rowerowej Alpe-Adria, trafiam na piękną rowerową rodzinkę na oryginalnych tandemach. Taki rower w wersji wyprawowej, z piastą Rohloffa, może kosztować prawie 40 tysięcy złotych! A podobnie pozytywnych, sympatycznych przykładów rodzinnych rowerowych podróży w Karyntii obserwowaliśmy znacznie więcej - wpadały nam w oko także...

Rower z przyczepką rowerową w Karyntii

Rower z przyczepką rowerową w Karyntii

... ż zachłysnąć się doskonałym przygotowaniem całego szlaku. Towarzysząca nam na pierwszych kilometrach Drawa ma jeszcze charakter zaledwie nieco większego strumienia, a na kilometrach ostatnich, za Lienzem, ma już szerokość i rwący nurt charakterystyczny dla górskiej rzeki. Na tyrolskim odcinku trasy zauważalny jest także duży spadek rzeki, więc wiele odcinków rowerowych to przyjemne zjazdy dające jeszcze więcej przyjemności z jazdy. Z jazdy, która przez cały ten dzień ma miejsce na asfaltowych drogach rowerowych z dala od ruchu samochodowego i zwykle bezpośrednio nad samą Drawą. Jeden z najbardziej widowiskowych fragmentów ma nawet świeżo położoną, gładką asfaltową nawierzchnię i jeszcze jasne, nie zajęte przez rośliność pobocze z drobnego kruszywa ...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Drawy w Karyntii. Austria na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: