Ibisy grzywiaste w Karyntii

You are here

Ibisy grzywiaste w Karyntii

... a utrzymanie szlaków rowerowych odpowiadają poszczególne kraje związkowe, szybko przekonujemy się, że Karyntia ma swój pomysł na Drauradweg, wyraźnie inny niż poprzedni Tyrol Wschodni. Aż do końca naszej podróży po trasie rowerowej Drawy wiele odcinków biec będzie po nawierzchniach naturalnych i szutrowych. Bez obaw jednak - nawet gdy pod kołami pojawia się ziemia, zawsze jest twardo i wygodnie. Tym samym obraz Karyntii jaki mamy przed oczami przybiera często nieco bardziej naturalne szaty niż to, co widzieliśmy w Tyrolu Wschodnim, gdzie szlak biegł w całości po asfaltowych nawierzchniach. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawierzchnie w Karyntii nie przeszkadzają ani nam, ani innym rowerzystom jadącym trasą rowerową Drawy. Szutrowa nawierzchnia trasy w K...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Drawy w Karyntii. Austria na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... schodnim Krajobrazy Południowego Tyrolu, Tyrolu Wschodniego i Karyntii Ponieważ kilkudniowa jazda wzdłuż rzeki może niektórym z rowerzystów wydawać się nużąca, naszej ekipie zaproponowałem modyfikację przejazdu nad Drawą o “odcinek specjalny” nad położone ponad 300 metrów wyżej jezioro Weissensee. Z jednej strony kierowała mną chęć uatrakcyjnienia przejazdu przez Karyntię, z drugiej - mam w sobie wciąż świetne wspomnienia znad Weissensee z zeszłego roku, gdy po Karyntii jechaliśmy trasą Wielkiej Pętli Jezior Karyntii, której częścią jest przejazd właśnie przez te okolice. Pozostały podstawowy przebieg Drauradweg nie wymagał dodatkowych modyfikacji. Krajobrazy najpierw włoskiego Południowego Tyrolu, potem austriackiego Tyrolu Wschodniego, ...

Ibisy grzywiaste w Karyntii

Ibisy grzywiaste w Karyntii

... Droga rowerowa z Alpami Gailtalskimi w tle Kawa, kanapki i prąd z rowerowego kontenera Gdzieś przed Lienzem zatrzymuje nas na chwilę nieoczekiwany obiekt. To kontener stojący przy szlaku, który pełni rolę samoobsługowego sklepiku, miejsca odpoczynku i punktu ładowania baterii do rowerów elektrycznych. Skłamałbym, gdybym napisał, że estetyka tego punktu mnie zachwyciła, ale domyślam się, że może w tym kierunku mogą pójść punkty usługowe przy szlakach rowerowych. Nie wymagają ogromnych inwestycji, zapewniają rowerzyście podstawowe produkty, a na siłę mogą służyć nawet jako schronienie przed deszczem czy innymi niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Jednak czy wszystkie dobre strony takiego miejsca powinny okazać się ważniejsze od kwestii wizerunkow...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Drawy w Karyntii. Austria na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: