Mur pruski na kamienicach w Lauterbach

You are here

Mur pruski na kamienicach w Lauterbach

... y, są tylko... ... źle dobrane ubrania, jak głosi stara outdoorowa prawda. I tego deszczowego dnia byliśmy wyjątkowo dobrym potwierdzeniem tych słów. Cała nasza ósemka dziarsko kręciła kolejne kilometry podjazdu w kierunku punktu kulminacyjnego w okolicy Hartmannshain. Ale zamiast cierpieć w raz padającym, raz tylko mżącym deszczu, sprawialiśmy wrażenie nieprzejętych tym, a nawet... czasem świetnie bawiących się tym faktem. Każde z nas wybrało chyba inną technikę na przetrwanie - od lekkich kurtek przeciwdeszczowych Gore-Tex Paclite po bardzo praktyczne peleryny przeciwdeszczowe, czyli wszystko, co nasze zaprzyjaźnione Centrum Rowerowe oferuje Wam w dziale "kurtki rowerowe przeciwdeszczowe". Rowerem przez deszczową Hesję W trakcie podjazdu, w jednej...

Zobacz więcej: Kolejowy Szlak Rowerowy Hesji. Niemiecka kraina wygasłych wulkanów.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... arliśmy aż do Kościoła Mariackiego, gdzie nawę główną wieńczy kopia XV-wiecznego Ołtarza Altenberg, najcenniejszego dzieła sztuki w mieście. Drogę powrotną również pokonywaliśmy pieszo w obawie przed poślizgiem na śliskim heskim bruku. Uliczka w Ortenbergu w Hesji 25 kilometrów podjazdu przez powulkaniczny Vogelsberg Za Ortenbergiem droga zaczęła się podnosić - zaczął się nieprzerwany 25-kilometrowy podjazd do miejscowości Hartmannshain w szczytowej partii Vogelsbergu, również w najwyższym punkcie naszej trasy. Wspinaczkę kończy sylwetka zabytkowego mostu Hartmannshain, który kilka lat temu miejscowe władze przeznaczyły do rozbiórki. W 2017 roku mieszkańcy wsi skutecznie zaprotestowali przeciw rozbiórce pamiątkowej konstrukcji i podczas ...

Mur pruski na kamienicach w Lauterbach

Mur pruski na kamienicach w Lauterbach

... . Szybko podzieliła się zaskoczeniem ze spotkania tak dużej grupy rowerzystów w tak nieoczywistych czasach. Potwierdziła, że turystów jest dużo mniej, że istnieje w Niemcach obawa o przyszłość sektora turystycznego. I znów sprawdziły się nasze odczucia, że jesteśmy właśnie tymi, którzy torują nową drogę, przecierają ślady po pandemicznym dołku w jaki wpadła branża turystyczna. I wcale nie czuliśmy się z tym źle. Cała nasza ósemka była w pełni zaszczepiona, z odpowiednim wyprzedzeniem, a to pozwalało nam czuć względne bezpieczeństwo w podróży rowerem po Niemczech. Fulda - pamiątkowe zdjęcie Opony samochodowe obok relikwii patrona Niemiec Prawdopodobnie dla większości Polaków Fulda będzie jedynie marką opon samochodowych, podczas g...

Przeczytaj wszystko: Kolejowy Szlak Rowerowy Hesji. Niemiecka kraina wygasłych wulkanów.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: