... i rowerzysto... Wspaniałą scenę mówiącą wiele o niemieckiej turystyce rowerowej zastaliśmy kilkanaście kilometrów za Fuldą. Po wjechaniu na szlak rowerowy Milseburg-Radweg ze zdziwieniem dostrzegliśmy w oddali obraz, jakiego dotychczas nie znaliśmy z niemieckich szlaków rowerowych: pojazd poruszający się drogą rowerową w naszym kierunku. Szybko okazało się, że to nie zwykły pojazd, a traktor z wielką szczotką służącą do mycia nawierzchni drogi rowerowej. Rzeczywiście, ulewne deszcze z tamtego okresu naniosły warstwę błota na niektóre fragmenty drogi rowerowej, co spotkało się z widoczną reakcją zarządców drogi. Co więcej, mijając nasze grupy kierowca dwukrotnie ustąpił nam miejsca, nie oczekując że to my zjedziemy mu z drogi. Z żalem przyznaj...
Sprzątanie drogi rowerowej w Niemczech
... ulturowej tych terenów. Ideą utworzenia rezerwatu biosfery na terenie gór Rhön jest również zrównoważony rozwój tej części regionu, który ma przynieść korzyści zarówno człowiekowi, jak i przyrodzie. Jestem przekonany, że turystyka rowerowa doskonale wpisuje się w te założenia - z jednej strony unikamy rozwoju wielu negatywnych zjawisk w dzisiejszej turystyce, z drugiej - rozwijamy te najlepsze, pożądane chociażby przez lokalną społeczność. Wulkaniczny krajobraz na szlaku rowerowym w Hesji EuroVelo 13 - rowerowy Szlak Żelaznej Kurtyny Za miejscowością Hilders, gdzie nocowaliśmy drugiej nocy, spotykamy żółto-niebieskie znaki EuroVelo 13 - europejskiego Szlaku Żelaznej Kurtyny. To znak, że dotarliśmy do dawnej granicy pomiędzy Niemiecką Rep...
Przeczytaj wszystko: Kolejowy Szlak Rowerowy Hesji. Niemiecka kraina wygasłych wulkanów.


