Miejsce odpoczynku rowerzystów w Nowym Targu

You are here

Miejsce odpoczynku rowerzystów w Nowym Targu

... iekt. Stary Sącz miastem Świętej Kingi Ze Starym Sączem związana jest postać św. Kingi - księżnej węgierskiej, żony Bolesława Wstydliwego, który swój przydomek zawdzięcza faktowi przyjęcia dozgonnych ślubów dziewictwa przez małżonkę. Księżna Kinga po śmierci Bolesława Wstydliwego wstąpiła do zakonu klarysek i ufundowała nowy klasztor właśnie w Starym Sączu, który funkcjonuje w mieście do dzisiaj. Tu zmarła, tu spoczywają jej prochy, tu została kanonizowana w 1999 roku przez Jana Pawła II. Księżnej Kindze prawdopodobnie zawdzięczamy również rozwój górnictwa w Polsce - to sprowadzeni przez nią górnicy węgierscy mieli odpowiadać za budowę kopalni w Bochni. I to z tą kopalnią związana jest znana legenda o pierścieniu Kingi, wrzucon...

Zobacz więcej: Velo Dunajec. Najpiękniejszy szlak rowerowy w Polsce.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... u samochodowym, co wielu odczytuje jako klątwę inkaskich sił chroniących skarbu Inków. Zamek można zwiedzać i przy tej zachwycać się widokiem na Jezioro Czchowskie i wpływający do niego Dunajec. Zamek Tropsztyn nad wodami Jeziora Czchowskiego Dunajec płynął kiedyś kilkanaście metrów niżej Podobnie jak w przypadku zamku w Niedzicy, tak i tutaj zachęcam, by spojrzeć na dolinę Dunajca odrobinę innym okiem. Jadąc brzegami jezior Rożnowskiego i Czchowskiego wyobraźcie sobie, że 90 lat temu nie było tutaj żadnego z tych zbiorników wodnych, a Dunajec pod zamkiem Tropsztyn przepływał aż kilkanaście metrów poniżej obecnego poziomu wód Jeziora Czchowskiego. Obydwa sztuczne zbiorniki zbudowano na przełomie lat 30 i 40 XX wieku, a mniejsze Jezioro Czch...

Miejsce odpoczynku rowerzystów w Nowym Targu

Miejsce odpoczynku rowerzystów w Nowym Targu

... no na czele wśród miejsc do odwiedzenia w Tarnowie i na całej trasie Velo Dunajec. Takie miejsca wciąż w niesamowity sposób pokazują, jak bardzo zróżnicowanym narodem była Polska przed - już prawie - wiekiem. Kirkut w Tarnowie Parasolki i pyszna szakszuka na koniec I choć do przejechania jest jeszcze kilka kilometrów szlaku Velo Dunajec aż nad Wisłę, w dodatku naprawdę po naprawdę bardzo efektownych drogach rowerowych po wałach przeciwpowodziowych Dunajca, podejrzewam, że dla większości turystów to właśnie Tarnów będzie miejscem, gdzie ta bardzo specjalna trasa będzie miała swój koniec. Spędzam jeszcze chwilę na przepięknym rynku w Tarnowie, rzucam okiem na symbol miasta - XVI-wieczny ratusz, przechodzę pod sympatycznymi tarnowskimi parasolkam...

Przeczytaj wszystko: Velo Dunajec. Najpiękniejszy szlak rowerowy w Polsce.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: