Wymiana peronów na dworcu w Szczecinie

You are here

Wymiana peronów na dworcu w Szczecinie

... drodze rowerowej robi spore wrażenie strasząc ponurym klimatem i wciąż widocznymi śladami po wojennym ostrzale sprzed ponad 70 lat. Jest częścią nazistowskiego projektu budowy serii identycznych, zbudowanych z tych samych podzespołów, lekkich obiektów, które miały sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu III Rzeszy na energię elektryczną. Planowaną liczbę 15 elektrowni zredukowano najpierw do 8, a potem do 5, z których dwie budowano także w Jaworznie i Będzinie. Elektrowni w Vogelsang nie zdołano uruchomić przed nadejściem Rosjan w lutym 1945 roku, a ci szybko wywieźli z niej wszystkie urządzenia. Konstrukcja obiektu nie została wysadzona w powietrze gdyż obawiano się, że wybuch może uszkodzić rzeczne wały. I w tym stanie elektrownia stała aż do 1998 roku, gdy...

Zobacz więcej: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... i podczas II wojny światowej. Odrestaurowana w Szwajcarii została ponownie pokazana publicznie w 1999 roku. Wielkopostna zasłona w Żytawie Tusk z Merkel piłują szlaban na granicy Żytawa ma swoje strony także we współczesnej historii Polski. W dniu 1 maja 2004 roku odbyła się tu symboliczna uroczystość przyjęcia Polski i Czech do Unii Europejskiej, a wzięli w niej udział premier Polski Leszek Miller, premier Czech Vladimír Špidla i kanclerz Niemiec Gerhard Schröder. Trzy lata później, w 2007 roku, polski premier Donald Tusk, czeski - Mirek Topolanek i kanclerz Angela Merkel wspólnie piłowali szlaban na przejściu granicznym Porajów-Zittau w dniu wejścia Polski i Czech do strefy układu z Schengen. Zaledwie kilkaset metrów od tego przejścia graniczneg...

Wymiana peronów na dworcu w Szczecinie

Wymiana peronów na dworcu w Szczecinie

... naniem, a nasza kochana Polska z drugiej strony Nysy i Odry to przeważnie zapomniana dzicz, którą nigdy nikt w ten sposób się nie zainteresował. A przecież to ta sama rzeka, ten sam kierunek, takie samy mamy wały przeciwpowodziowe, jeździmy tymi samymi rowerami i mamy te same potrzeby rekreacji. Przepiękny Dolny Śląsk powinien być jak Saksonia. Lubuskie - z zielonymi płucami Polski - jak Brandenburgia. I tylko Pomorze Zachodnie - w Polsce jako drugie po Małopolsce - niedługo wyłoży mocne, rowerowe karty na stół. Tymczasem od obietnicy wybudowania 5 tysięcy kilometrów dróg rowerowych złożonej przez Mateusza Morawieckiego minęło już sześć lat i... nie powstał ani jeden kilometr drogi rowerowej wybudowany z tej okazji. Dawny kolejowy most w Siekierkach ...

Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: