Wismar - ryba prosto z kutra

You are here

Wismar - ryba prosto z kutra

... go rodzaju, kreowanych przecież często przez te same historyczne procesy. Północne Niemcy - Bałtyk, rzepak i rowery Piękna Rugia - Jasmund, Arkona i Hiddensee Do najpopularniejszych miejsc na niemieckim wybrzeżu Bałtyku należy bez wątpienia wyspa Rugia, popularna wśród polskich turystów. Park Narodowy Jasmund i jego słynne białe klify, fotogeniczne molo w Sellin, tajemnicza Arkona czy wyspa Hiddensee, na którą nie mają wstępu samochody - o pomysłach na zwiedzanie Rugii piszą Wędrowne Motyle, a my przy tej okazji wspominamy z sentymentem wyjazdową praktykę na Rugii podczas studiowania geografii na Uniwersytecie Gdańskim. I tym razem - w pierwsze dni maja - jedziemy na odcinek nadbałtyckiego szlaku z Lubeki do Stralsundu. Kosze plażowe na bałtyck...

Zobacz więcej: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... straż graniczna, a dziś jeżdżą tędy turyści dookoła Morza Bałtyckiego. Ciekawe, że plaża w Boltenhagen, wzdłuż której ciągnął się fragment zasieków, w dzień była ogólnie dostępna, a w nocy była już zamkniętym obszarem. Granica między RFN i NRD nad Morzem Bałtyckim Wismar - hanzeatycka perełka z listy UNESCO Wismar - drugie hanzeatyckie miasto które odwiedziliśmy na niemieckim wybrzeżu - raz jeszcze przypomniał nam o bardzo specyficznym sposobie, w jaki Niemcy wspominają koszmar II wojny światowej. Tu nigdy nie odbudowano zbombardowanego kościoła Mariackiego, ale zostawiono wysoki na metr-półtora zarys jego murów, nad którymi góruje ocalała potężna wieża. I tak, zamiast pięknej gotyckiej świątyni jak w wielu innych miastach na p�...

Wismar - ryba prosto z kutra

Wismar - ryba prosto z kutra

... czas II wojny światowej, następnie odbudowany już przez wschodnie Niemcy stał się najważniejszym portem NRD. Po zjednoczeniu Niemiec stracił swoją portową rangę, a w wyniku wewnętrznych migracji wyjechało z niego aż około 20% mieszkańców. Odbudowany po wojnie w większej części we współczesnym stylu Rostock pozostał dla nas głęboko w cieniu Lubeki i Wismaru. Podobnie jak Wojażerowi piszącemu o wizycie w Rostocku, nam miasto będzie kojarzyć się przede wszystkim z powodu nadmorskiej dzielnicy - Warnemünde i rejsu do niego z centrum miasta. Żadnych problemów z transportem rowerów na pokładzie wycieczkowego statku, świetne urozmaicenie wyprawy, a po zejściu na ląd w Warnemünde wyjątkowo sympatyczny nastrój, jaki zastaliśmy wokół rzeki Warnow i portoweg...

Przeczytaj wszystko: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: