... odzą wzdłuż granicy po drewnianych pomostach na plażę. Mam nadzieję, że ci, którzy przejechali już polskie wybrzeże, w kolejnych swoich rowerowych sezonach ruszają stąd na zachód, w kierunku Stralsundu, Rostocku czy Lubeki, by przejechać Ostseeküsten-Radweg, czyli niemiecką część szlaku rowerowego wokół Morza Bałtyckiego, czyli Jest równie pięknie, ciekawie i po bardzo dobrej niemieckiej infrastrukturze rowerowej. Początek szlaku Velo Baltica na granicy Polski i Niemiec Z zerowego kilometra polskiej części EuroVelo 10 ruszam na wschód. Mijam tężnię solankową w Świnoujściu, wjeżdżam do dzielnicy nadmorskiej i myślę, jak widzą Polskę podróżnicy rowerowi, dla których prawdopodobnie to pierwszy kontakt z naszym krajem. Na pewno ukryłbym prz...
Leśny fragment EuroVelo 10 przed Międzyzdrojami
... się klimatem nadmorskich miejscowości, jednak gdy zachwycać się nie ma czym, czuję dziennikarski obowiązek, by o tym również napisać. To chyba w Pobierowie poczułem największy dyskomfort widząc, jak “urządzane” są ulice nadmorskich miast. Tu niemal wszystko podporządkowuje się krótkiemu letniemu sezonowi, właściwie wyłączając główne ulice z użycia w pozostałym okresie roku. To między innymi w Pobierowie jedzie się ulicami wzdłuż kolejnych zamkniętych na głucho barów, sklepów i straganów, po których do maja lub czerwca hulał będzie tylko wiatr i robotnicy, budujący obok kolejny kilkupiętrowy apartamentowiec. Miejscowości wybrzeża hurtem, na naszych oczach, tracą właśnie swój oryginalny charakter, tracą swoje tradycje, a bezmyślną i niep...
Przeczytaj wszystko: Velo Baltica. Szlak rowerowy EuroVelo 10 na Pomorzu Zachodnim.


