Koniec trasy rowerowej Mierzei Wiślanej

You are here

Koniec trasy rowerowej Mierzei Wiślanej

... to długie, proste odcinki leśne o niespecjalnie zróżnicowanej rzeźbie terenu. Na tym odcinku - w Jantarze, w Stegnie i w Sztutowie - warto odbijać do mierzejowych portów rybackich nad Zatoką Gdańską. Wszystkie z nich to tzw. przystanie plażowe, gdzie kutry i łodzie rybackie wciągane są na plaże i w ten sposób “parkowane”. Zwykle zadbane, kolorowe, z powiewającymi chorągiewkami wystrzępionymi wiatrem, stanowią niewątpliwą ozdobę długich kilometrów przeważnie pustych, bałtyckich plaż na Mierzei Wiślanej. I są też wdzięcznym obiektem zainteresowania fotografów. W takie miejsca szczególnie warto zaglądać poza letnim sezonem, gdy wystarczy palców jednej dłoni, by policzyć wszystkie osoby znajdujące się w zasięgu wzroku. Przystań plażowa ...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy R10 na Mierzei Wiślanej. Pomorskie Trasy Rowerowe.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... woje wody dzisiejszą Martwą Wisłą do ujścia w Gdańsku. Jednak zatory lodowe i powodzie, które w XVIII i XIX wieku były powodem strat w Gdańsku i na Żuławach Wiślanych, skłoniły władze pruskie do podjęcia decyzji o budowie przekopu. W latach 1891–1895 powstał nowy kanał o długości 7 kilometrów, prostujący ujście Wisły i nadający wiślanej delcie dzisiejszy kształt. Wśród pamiątek z tamtych czasów znajduje się głaz, przeniesiony ze wzgórza przy początku leśnej drogi rowerowej pod remizę w Mikoszewie, poświęcony wizycie pruskiego księcia Alberta zu Schleswig-Holstein-Sonderburg-Glücksburg. Głaz-pamiątka po wizycie pruskiego księcia w Mikoszewie Największa kolonia fok na polskim wybrzeżu Bałtyku A jeszcze zanim na dobre rozgrzejecie ...

Koniec trasy rowerowej Mierzei Wiślanej

Koniec trasy rowerowej Mierzei Wiślanej

... inek powrotny do Piasków można przejechać głównym grzbietem Mierzei Wiślanej po bardzo przyzwoitej leśnej drodze ciągnącej się równolegle do już przejechanej szutrowej drogi w dole. Po sprawnej wspinaczce po wyłożonej betonowymi płytami drodze, jaka zaczyna się kilkadziesiąt metrów od wspomnianego szlabanu, oczom rowerzysty ukazuje się wieża radarowa - obiekt Zautomatyzowanego Systemu Radarowego Nadzoru polskich obszarów morskich. Tuż za nią, w lesie, znajdują się podstawa dawnego niemieckiego radaru Würzburg, służącego go naprowadzania ognia artylerii przeciwlotniczej, myśliwców lub świateł reflektorów w czasie II wojny światowej. Wieża Zautomatyzowanego Systemu Radarowego Nadzoru w Piaskach Weekendowa pętla dookoła Zalewu Wiślanego  &...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy R10 na Mierzei Wiślanej. Pomorskie Trasy Rowerowe.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: