Święto Żelaznego Szlaku Rowerowego
Głównym miejscem, gdzie odbywały się imprezy Festiwalu Żelaznego Szlaku Rowerowego, było miejsce odpoczynku położonego niedaleko charakterystycznego Zielonego Mostu. To w tym kierunku, już od sobotniego poranka, ze wszystkich stron zjeżdżali się uczestnicy Festiwalu. Na rowerach turystycznych, miejskich, górskich, gravelowych i szosowych - tego dnia swoje święto miał każdy śląski sympatyk dwóch kółek. Nie zabrakło zarówno najmłodszych, wiezionych często w przyczepkach rowerowych, ale licznie reprezentowani byli również nestorzy śląskiego kolarstwa. Wszystko dzięki dobrej, bezpiecznej infrastrukturze, którą może pochwalić się polska część Żelaznego Szlaku Rowerowego między Godowem a Zebrzydowicami. Budowa tras rowerowych w śladach zlikwidowanych linii kolejowych to jeden z najlepszych sposób na ożywienie nieużywanego infrastruktury kolejowej - z korzyścią dla lokalnych mieszkańców i gości z dalszych stron.
Zróżnicowany program rowerowego festiwalu
W programie Festiwalu Żelaznego Szlaku Rowerowego w Jastrzębiu-Zdroju znalazły się miedzy innymi spektakle teatralne, pokazy naukowe prowadzone z pasjonatami z kół naukowych Politechniki Śląskiej, warsztaty rowerowe. W Zebrzydowicach odbyły się także zawody, a potem przedstawienia dla dzieci. W Godowie gościem był kucharz Remigiusz Rączka, który gotował dla gości, którzy wcześniej zwiedzali wystawę starych rowerów. W czeskich Piotrowicach odbyły się także koncerty polskich zespołów i pokaz żonglerki na szczudłach. Tłem dla tych wydarzeń były często namioty, w których lokalni przedsiębiorcy oferowali smaczne posiłki i słodkie poczęstunki.
Serwis rowerowy, mapy szlaku i żelazna klapsznita
Wśród wystawców Festiwalu Żelaznego Szlaku Rowerowego znaleźli się zarówno przedsiębiorcy, oferujący wrażenia kulinarne, jak food trucki z hamburgerami, lodami i innymi przekąskami, jak i firmy i stowarzyszenia związane z turystyką rowerową i regionem. Wśród nich pojawił się lokalny serwis rowerowy, oferujący szybkie, doraźne naprawy rowerów i ekspresowe przeglądy. Skorzystać można było również z doradztwa turystyczno-krajoznawczego na stoisku lokalnego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, gdzie otrzymać można było również mapy i przewodniki po Żelaznym Szlaku Rowerowym i Śląsku Cieszyńskim. Przebojem była jednak przygotowana specjalnie na tę okazję kanapka - "żelazna klapsznita".
Parada steampunkowa atrakcją Festiwalu
Atrakcją oczekiwaną przez wielu uczestników Festiwalu Żelaznego Szlaku Rowerowego była oryginalna parada, która miała miejsce w niedzielne południe, w drugi dzień Festiwalu. Na szlak w okolicy Zielonego Mostu wyruszyła karawana fantazyjnych pojazdów, którym najbliżej było właśnie do... rowerów. Pojazdy, otoczone postaciami przebranymi w stroje z różnych epok na chwilę przeniosły Festiwal w baśniową czasoprzestrzeń. Może w kolejnych latach warto do udziału zaprosić również uczestników, którzy jeszcze braliby udział na najbardziej niezwykłe przebranie, a może i kształt własnego pojazdu? Niecodzienna parada mogłaby stać się piękną wizytówką Żelaznego, budować mu popularnosć i rozpoznawalność, a jednocześnie wnosić element niecodziennej rozrywki do turystyki rowerowej.
Żelazny Szlak Rowerowy powstał w 2020 roku
Dla przypomnienia - Żelazny Szlak Rowerowy wybudowany został w ramach polsko-czeskiego projektu "Przekraczamy granice", który sfinansowany został ze środków Unii Europejskiej. W projekcie wzięły udział miasto Jastrzębie-Zdrój, gmina Godów, gmina Zebrzydowice, a także czeskie Karwina i Piotrowice. Żelazny Szlak Rowerowy został oddany do użytku we wrześniu 2020 roku. Składa się z jednej głównej pętli i kilku krótkich bocznych odcinków dojazdowych. Jego cała długość to około 40 kilometrów, w zależności od wybranego wariantu między Godowem a Karwiną. To szlak krótki, jednodniowy, mający przede wszystkim lokalny charakter rekreacyjny.
Polski szlak łączy się z czeskim w Karwinie
Warto pamiętać, że jednodniową aktywność na Żelaznym Szlaku Rowerowym można łatwo wydłużyć o kilkadziesiąt kilometrów przyjemnego, ciekawego szlaku rowerowego nr 10 w Czechach. Zwiedzanie okolice Jastrzębia-Zdroju poszerzymy wtedy także o Cieszyn (zarówno polską, jak i czeską część), a na trasie znajdzie się też archeopark w Kocobędzu i położone niedaleko ruiny zamku w Kocobędzu. Dużą atrakcją będzie również kilkanaście kilometrów bardzo dobrej drogi rowerowej wzdłuż Olzy, idealnej na rodzinną przejażdżkę z dziećmi. Kolejne edycje Festiwalu Żelaznego Szlaku Rowerowego warto wykorzystać właśnie w ten spósob.
Dodaj Twój komentarz