
Zalew Nowa Bystrzyca na Słowacji
... zek. W przyspieszonym, porannym pociągu Kolei Śląskich z Katowic do Zwardonia , którym jechałem w jeden z jesiennych weekendów, naliczyłem około 20-25 rowerzystów i dużo większą liczbę pieszych wędrowców - wszyscy byli przyjemnie podekscytowani rozpoczynającym się właśnie weekendem na szlaku. Co warte odnotowania, liczba wiezionych w pociągu rowerów, będąca większą od liczby uchwytów, nie stanowiła żadnego problemu dla konduktora Kolei Śląskich. Zupełnie odwrotnie niż dzieje się to chociażby w pociągach nieprzyjaznej Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, zarządzanej przez Szybką Kolej Miejską w Trójmieście. Rowerem wokół zalewu Nowa Bystrzyca na Słowacji Jak to w każdym pociągu w góry, turystyczna przygoda zaczyna się na długo przed osi...
Przeczytaj wszystko: Beskid Żywiecki i Kisuce. Rowerem po pograniczu polsko-słowackim.
... roblemu dla konduktora Kolei Śląskich. Zupełnie odwrotnie niż dzieje się to chociażby w pociągach nieprzyjaznej Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, zarządzanej przez Szybką Kolej Miejską w Trójmieście. Rowerem wokół zalewu Nowa Bystrzyca na Słowacji Jak to w każdym pociągu w góry, turystyczna przygoda zaczyna się na długo przed osiągnięciem celu. Niewiele trzeba, by nieznani sobie pasażerowie stali się kolegami - wystarczy pytanie o opinię na temat używanego sprzęt czy producenta sakwy leżącej na półce. A za oknem pojawiają się pierwsze wzniesienia, pociąg zwalnia i zaczyna powoli piąć się w górę. Idealnym tłem dźwiękowym dla pierwszych górskich krajobrazów widzianych za oknem są życzenia urodzinowe, składane po śląsku przez starszeg...