
We mgle schronisko na Śnieżniku
... , by móc podziwiać panoramę całej doliny Kamienicy. Trzeci dzień to "lampa". Ze schroniska na Śnieżniku, gdzie tego dnia nocowaliśmy, zjeżdżaliśmy na Czarną Górę w naprawdę pięknej zimowej scenerii. Zimowe widoki w Masywie Śnieżnika Na większości tras położone zostały dwa tory do stylu klasycznego, pozostawiając wewnętrzną cześć amatorom stylu dowolnego. Tory do klasyka znikają czasem pojedynczo, by zapewnić więcej komfortu jadącym z góry. To konieczne, bo fragmenty tras w Masywie Śnieżnika nie zawsze należą do spokojnych. I jedną z rzeczy, na które warto być przygotowanym, to ciasne nawroty na zjazdach przed Nową Morawą. Ciasne "agrafki", zakręcające prawie o 180%, w połączeniu z dużym nachyleniem zakrętów były sporym wyzwaniem. ...
Przeczytaj wszystko: Przez Góry Bialskie i Masyw Śnieżnika na biegówkach.
... W kierunku Nowej Morawy W ogóle Bolesławów będziemy bardzo miło wspominać. Najpierw z racji spotkania na narciarskim szlaku z przemiłą leśniczyną, Agatą, która później pomogła sprawnie wybrnąć z sytuacji ze złamanym kijem. Następnie dzięki mężowi Agaty, który poratował mnie nową parą kijów. Ale też dzięki sympatycznej właścicielce i samemu pensjonatowi "Emilia" w Bolesławowie, w którym spędziliśmy jeden z noclegów. "Emilię" bardzo polecamy podczas biegówek w Masywie Śnieżnika. Świetne warunki, smaczne jedzenie, przystępna cena i życzliwość gospodarzy. A w tutejszej narciarni czeka na Was zapasowy kij ode mnie ;-) Schronisko na Śnieżniku Jednak ze znalezieniem noclegu nie było łatwo. Podczas planowania wędrówki w większo...