... ekka kolej w Soprabolzano Sciliar i biegówki na Alpe di Siusi Podobnie jak w Austrii, gdy wyprawa po austriackiej trasie rowerowej Ennsradweg przypomniała nam biegówki w Ramsau am Dachstein, tak i w Południowym Tyrolu stanęły nam przed oczami zimowe obrazki. Dokładnie po drugiej stronie charakterystycznego Sciliara (którego "śpiąca" sylwetka zawsze wydaje mi się kuzynem naszego Giewontu) znajduje się płaskowyż Alpe di Siusi, gdzie kilka lat temu spędziliśmy kilka pięknych dni na biegówkach. Ale Alpe di Siusi przejechaliśmy też rowerami podczas naszej pierwszej wyprawy przez Alpy kilka lat temu! Mamy tyle wspaniałych, aktywnych wspomnień z Południowego Tyrolu - jak możemy nie chcieć do niego wracać w poszukiwaniu kolejnych? Widok na Sciliar z płaskowy...

Rowery w nocnym pociągu z Innsbrucka do Duesseldorfu
... re odwiedzamy drugi raz i po raz drugi panuje w nim niemożliwy upał. Sprzyja temu położenie w kotlinie, w załomie doliny Adygi. Merano jest inne niż inne włoskie miasta - życie wydaje się skupiać tutaj na bulwarach i promenadach nad rzeką Passirio, podczas gdy na uliczkach położonego wyżej starego miasta panuje cisza i zupełnie niewłoski spokój. Merano słynie również, a dla wielu - przede wszystkim, z ogrodów zamku Trauttmansdorff, leżącego w pewnym oddaleniu od centrum miasta. Obok nich znajduje się pierwsze w Południowym Tyrolu muzeum poświęcone historii turystyki - Touriseum. Merano nad rzeką Passirio w Południowym Tyrolu Bardzo po włosku podana kolacja Kolejny dzień pobytu w Południowym Tyrolu spędziliśmy robiąc kolejną przerwę - tym ra...
Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.