... ycją będzie obiad w zamkowej restauracji z ofertą bieszczadzkiego browaru. Na dziedzińcu zamku w Krasiczynie Rowerem przez Pogórze Przemyskie i Pogórze Dynowskie Za Krasiczynem wróciłem na właściwą trasę przez Pogórze Przemyskie i Pogórze Dynowskie. Już na trasie okaże się, że to bardzo mało popularne turystycznie regiony, że rowerzysta z sakwami często będzie jeszcze budził zainteresowanie mieszkańców. A przecież to wymarzone okolice na rower! Większość szlaku między Przemyślem a Rzeszowem to przyjemnie pofałdowane tereny, prowadzące przez niewielkie wsie, dużo kilometrów spędzając w dolinie Sanu. Nowych, wybudowanych przy okazji Green Velo, dróg rowerowych jest bardzo niewiele, ale też należy uczciwie powiedzieć, że ich budowa tutaj ...

Pomnik Tadeusza Kościuszko w Rzeszowie
... jeszcze groby cmentarza otaczającego cerkiew, wciąż dekorowane żółto-niebieskimi wstążkami. Bardzo mi żal, że turystom jadących po Green Velo nie pokazuje się tego miejsca. Cerkiew św. Dymitra w Uluczu Jeszcze jednym pięknym, choć będącym niestety w fatalnym stanie, obiektem sakralnym na trasie jest neogotycki kościół w Wołodzi. Stanowiący jedną z pamiątek po prężnej, zamieszkałej w 90% przez ludność ukraińską, wsi kościół, a raczej kaplica grobowa rodu ostatnich właścicieli Wołodzi, jest dzisiaj dość smutnym świadectwem płynącego czasu. A szukając miejsca do zdjęcia prawie nie nadepnąłem na cierpliwą kurę bażanta, zapewne chroniącą swoim ciałem pisklęta. W takich miejscach warto też uważać na żmiję zygzakowatą. Ko...
Przeczytaj wszystko: Szlak Green Velo na Podkarpaciu. Z Przemyśla do Rzeszowa.