
Muzeum regionalne w Krasnem nad Kisucą
... od dzisiaj jest celem wielu weekendowych wycieczek. W przyspieszonym, porannym pociągu Kolei Śląskich z Katowic do Zwardonia , którym jechałem w jeden z jesiennych weekendów, naliczyłem około 20-25 rowerzystów i dużo większą liczbę pieszych wędrowców - wszyscy byli przyjemnie podekscytowani rozpoczynającym się właśnie weekendem na szlaku. Co warte odnotowania, liczba wiezionych w pociągu rowerów, będąca większą od liczby uchwytów, nie stanowiła żadnego problemu dla konduktora Kolei Śląskich. Zupełnie odwrotnie niż dzieje się to chociażby w pociągach nieprzyjaznej Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, zarządzanej przez Szybką Kolej Miejską w Trójmieście. Rowerem wokół zalewu Nowa Bystrzyca na Słowacji Jak to w każdym pociągu w góry, turyst...
Przeczytaj wszystko: Beskid Żywiecki i Kisuce. Rowerem po pograniczu polsko-słowackim.
... no poprowadzić Galicyjską Kolej Transwersalną z Żywca do Czadcy. Przed długim zjazdem z polsko-słowackiej granicy w kierunku Oszczadnicy z przyjemnością odnotowuję, że wzdłuż granicy nasi słowaccy sąsiedzi poprowadzili jedną z tras Kysuckiej Magistrali Narciarskiej . Z takimi widokami i jednak dość łagodnymi wzniesieniami tereny te muszą być bardzo przyjemną scenerią dla narciarstwa biegowego. Oszczadnicka Zielona Droga Oszczadnica pod masywem Wielkiej Raczy Jeśli zamiast weekendowego wyjazdu myślicie o tym, by zatrzymać się gdzieś po drodze na dłużej, wspomniana wcześniej Oszczadnica może być jednym z tych miejsc. Z rozwiniętą bazą noclegową leży dokładnie pod masywem Wielkiej Raczy . Latem do dyspozycji turystów jest jeden z wyciągów,...