... miejsca i atrakcje Norwegii wspomina blog Biegun Wschodni. Efektowny tunel nad Hardangerfjordem Rowerowy komfort Rowerem jeździ się po Norwegii komfortowo. Drogi o dobrej nawierzchni, chociaż często szerokości jednego samochodu, trawersują po stromych zboczach fiordów albo pną się gdzieś wysoko między polodowcowymi ostańcami. Wspinając się po górskich podjazdach stawaliśmy się czasem przyczyną korków, nigdy jednak nie słysząc klaksonu zniecierpliwienia kierowców. Rowerzysta jest szanowany, a większość kierowców manewr wyprzedzania wykonuje przeciwnym pasem. Oczywiście o ile ten istnieje. Drogi rowerowe można spotkać głównie w większych miejscowościach. Nocleg pod lodowcem Boyabreen Legalne spanie na łonie natury Norwegia chętnie ...

Kemping w Kjoernes
... egii Nasi znajomi robili wielkie oczy słysząc o naszych planach, znając specyfikę klimatu wybrzeża Norwegii. Tymczasem przez dwa tygodnie mieliśmy zaledwie 3-4 deszczowe dni, a w pozostałe cieszyliśmy się albo upałami, albo sympatyczną rowerową pogodą z przelotnymi, niewielkimi opadami. Przyznać trzeba jednak, że zdarzało nam się budzić w nocy z zimna - pamiętajcie o ciepłych śpiworach :-) Jezioro Dalavatnet w regionie Sogn og Fjordane Długie dwa tygodnie oderwania Dwa tygodnie na rowerze w Norwegii wydawały się trwać miesiąc. Dzień skutecznie wydłużało Słońce zachodzące po 22-ej i półmrok trwający jeszcze po północy. Naprawdę bardzo dawno nie udało nam się tak oderwać od codzienności i odpocząć. A kontynuując nasze rowerowe spo...
Przeczytaj wszystko: Rowerem wokół fiordów zachodniej Norwegii.