
Imponujący dworzec w Berlinie
... ak prowadził leśną lub polną drogą, to była ona utwardzona i równa jak stół. W ten sposób szlaki rowerowe są osiągalne i przejezdne dla każdego, od dziecka, przez rodzica ciągnącego przyczepkę rowerową, po seniora na rowerze elektrycznym. "Nasze" trasy turystyczne zawsze też prowadziły unikając ruchliwych tras samochodowych, czy forsownych podjazdów. W Polsce dzisiaj tylko Kaszubska Marszruta w Borach Tucholskich mogłaby w całości konkurować ze szlakami rowerowymi Dolnej Saksonii. Droga rowerowa nad Wezerą Imponujący Nowy Ratusz w Hanowerze Tyle o rowerach, wróćmy do poznawania regionu - najpierw do Hanoweru. Zniszczenia drugiej wojny światowej sprawiły, że dzisiaj, wśród dominującej współczesnej architektury dostrzec można niewiele obiekt...
Przeczytaj wszystko: Dolna Saksonia. Po Niemczech na rowerze.
... o rowerowego dnia trafiliśmy na hanowerską masę krytyczną. Wkrótce potem, już po wizycie w popularnej Café am Südtor w Laatzen na regionalną herbatę ze Wschodniej Fryzji, drogą rowerową nad rzeką Leine dotarliśmy do zamku Marienburg. Tutaj, na wzgórzu nad rzeką, Jerzy V Hanowerski, ostatni król Hanoweru, wybudował w XIX wieku dla królowej Marii imponujący zamek, będący dzisiaj jednym z najważniejszych obiektów niemieckiego neogotyku. Wrażenie robią zamkowe wnętrza, wyposażone wciąż w oryginalne zdobienia i meble. Nie bójcie się nieznajomości niemieckiego - zamek można zwiedzać z audioprzewodnikiem po polsku. Dziedziniec zamku w Marienburgu 1500 zabytków w Goslar Z dolnosaksońskich miast, do których zawiodły nas rowerowe drogowskazy, będz...