
Cieśnina Piławska, po prawej Mierzeja Wiślana. Fot. Fastboy
... ematy... Czy naszym wyjazdem do rosyjskiego Obwodu Kaliningradzkiego nie pokazalibyśmy, że sytuacja na Krymie nam nie przeszkadza? Czy nasze późniejsze relacje, a tym samym popularyzowanie turystyki w Rosji, byłyby dziś właściwe? Czy za pieniądze z pozwoleń na wjazd do Bałtyjska będą pływały dawne ukraińskie okręty pod nową, rosyjską banderą? Ale raczej przede wszystkim pytam się siebie - czy działania Rosji i pojawiające się wobec niej sankcje całego świata dotyczą nas, zwykłych, szarych ludków i sposobu spędzania naszego wolnego czasu? Gdzie są granice tego zatrważającego absurdu? Okręty wojenne w porcie w Baltyjsku. Fot. Fastboy Oburza mnie polityka rządu Rosji, jednak nie mam żalu do samych Rosjan. W dalszym ciągu z uśmiechem będę wskaz...
Przeczytaj wszystko: Rowerowa majówka w Obwodzie Kaliningradzkim.
... e domy w Swietłogorsku. Fot. Felix Gdy kilkanaście dni temu należało zacząć wszystkie powyższe przygotowania... zwątpiłem. Obserwując działania Rosji na Krymie straciłem chęć i motywację. Bo czy po to miałem wszystko to załatwiać, by okazało się że kolejnym krokiem nieprzewidywalnej Rosji będzie zamknięcie granic z Unią Europejską, lub zaostrzenie przepisów małego ruchu granicznego? A może bezwarunkowe zamknięcie Bałtyjska ze względu na jego znaczenie militarne? Co to by było za zwiedzanie Obwodu Kaliningradzkiego bez zobaczenia tego miasta? Kaliningrad To wszystko byłyby jednak tylko nasze, prywatne niedogodności. Istotniejsze byłyby inne dylematy... Czy naszym wyjazdem do rosyjskiego Obwodu Kaliningradzkiego nie pokazalibyśmy, że sytuac...